Piękny kolor ma ten sweter. W szalowych kołnierzach nie najlepiej wyglądam (chociaż podobają mi się), ale za to bardzo podoba mi się pomysł ze ściągaczem na plecach (w pasie) :).
Kusisz Kasiu tymi pomysłowymi swetrami...tylko, że ja nie mam cierpliwości do "długodystansowców". Chyba, że zaopatrzę się w takie grubaśne druty, to mi szybciej pójdzie. A ten ściągacz faktycznie fajnie się prezentuje. Gosia. Pozdrawiam
Piękny kolor ma ten sweter. W szalowych kołnierzach nie najlepiej wyglądam (chociaż podobają mi się), ale za to bardzo podoba mi się pomysł ze ściągaczem na plecach (w pasie) :).
OdpowiedzUsuńChyba nie musze mowic w jakim celu jest ten sciagacz ;)
UsuńAle superowe - piękny po prostu :) ewa
OdpowiedzUsuńKusisz Kasiu tymi pomysłowymi swetrami...tylko, że ja nie mam cierpliwości do "długodystansowców". Chyba, że zaopatrzę się w takie grubaśne druty, to mi szybciej pójdzie. A ten ściągacz faktycznie fajnie się prezentuje. Gosia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObiecuje Gosiu, ze jak sie skusisz to nie pożałujesz, pozdrawiam, Kasia robi sweter
Usuń