Wednesday, January 7, 2015

Gray sweater for gray weather

Ponieważ moje zapasy szarej wełny powoli się kończą a w szafie mam kilka za dużych swetrów zatem postanowiłam dokonać małego recyklingu. Oto pierwsza "metamorfoza": Gray loves you zamienia się w Gray sweater for gray weather i jest fantastycznie praktycznym golfem. Oczka są trochę nierówne bo nie wysiliłam się nawet aby zmoczyć wełnę po spruciu, prawdę mówiąc, poprzednik pruł się sam podczas robienia tego swetra. Być może szczytem lenistwa jest także fakt, że tego swetra nie wyprałam do zdjęć ... ale cóż, nic na to nie poradzę, że jestem szczęśliwa gdy jestem leniwa ;)
Zdjęcia wykonała Edyta - dzięki!!!

14 comments:

  1. Cudowny golf :-) Rewelacyjne szarości, a do tego moje ulubione warkocze :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    ReplyDelete
  2. mój ulubiony kolor :) a do tego pasuje idealnie z tymi dodatkami :D

    ReplyDelete
  3. Świetny sweter,lubię szarości również.I co z tego,że nie prałaś,zajdzie potrzeba to wypierzesz:)))

    ReplyDelete
  4. Great set between the gray and the pink !!!!
    Have a cosy day !
    Anna

    ReplyDelete
  5. Beautiful sweter!!
    Happy New Year!*

    ReplyDelete
  6. Bardzo ładny sweter! :) Pozdrawiam

    ReplyDelete
  7. Ten sweter jest za ciasny...

    ReplyDelete
  8. Świetny, klimatyczny efekt na zimę! :) Właśnie marzy mi się stworzenie takiego klasyka oksfordzkiego dla męża. Uwielbiam swetry męskie z warkoczami w jasnych kolorach :) Pozdrawiam Artystkę!

    ReplyDelete
  9. Ciekawy wpis
    Dzięki, będę odwiedzać:)

    ReplyDelete