Sweter i czapkę zrobiłam na okrągłych drutach nr 10 z połączenia białego akrylu z błękitnym moherem. Zestaw gryzie mnie jak diabli ale jest ciplutki - sprawdziłam !
Tak przy okazji moheru - rzućcie okiem na tego "moherowego" obywatela : http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Bounce.JPG, prawda, że jest śliczny ?
Piękny jest ! Szkoda, że gryzie , bardzo tego nie lubię...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo ładne kolory tego kompletu takie zimowe pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńBien joli ! Mais surtout bien utile !
OdpowiedzUsuńBonne semaine.
Anna
Bardzo fajny, no i czapa widzę obowiązkowo! A jak pod ten moherek założysz koszulkę z długim rękawem, to też gryzie?
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek długi i cieplutki najgorsze, że gryzoń ale może przywykniesz:) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńcześć Kasiu
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz , cudny sweterek ....pozdrawiam ;-)))
Bardzo ładny. Wygląda na taki miękki i miły, trudno uwierzyć, że "gryzie"
OdpowiedzUsuńYou are so talented! I love this pretty blue sweater and hat set.
OdpowiedzUsuńSylvia
www.sylvialovespink.com