Sweter - zrobiłam na okrągłych drutach nr 10. Połączyłam włóczkę szarą i dwa rodzaje włóczki białej cieńszą i grubszą zużywając w sumie ok. 12 motków: 6 szarych, 4 białe cieńszej i 2 białe grubszej.
Części szare robiłam podwójną nitka, w części melanżowej łączyłam pojedyńczą szarą z podwójną białą cieńszą, a do części białych brałam jedną białą grubą i jedną białą cienką. Na zdjęciach niestety nie widać połysku tego swetra, który uzyskałam wplatając bardzo cienką srebrną nitkę. Sweter jest dosyć duży, jego rozmiar to pewnie XL, no i miał być długi, właśnie tak jak na zdjęciach. A to co pozostało z tych 12 motków poszło na ...
Czapkę - zrobiłam na okrągłych drutach nr 10 łącząc w jeden splot 2 razy wiecej włóczek niż w swetrze, dlatego jest ona grubsza i bardziej sztywna.
Oto dokładniejsza charkterystyka włóczek :
Szara to 50% wełna, 50% akryl, jeden motek ma 100gr co odpowiada 200 metrom;
Biała cieńsza to 100% akryl, motek 50gr/165m oraz
Biała grubsza to również 100% akryl, motek 100g/120m.
Jest cudny i ta czapka miodzio!
OdpowiedzUsuńTo be comfortable and warm ! And beautiful !
OdpowiedzUsuńHave a cozy weekend.
Anna
Piękny jest!!!
OdpowiedzUsuńJest śliczny , taki prawdziwie zimowy , kolorki super .
OdpowiedzUsuńPiękny, długi, zakrywający pupę :) Takie lubię najbardziej :D
OdpowiedzUsuńświetny swetr, długi ciepły i ma fikuśne kolorki:)) i czapa do kompletu :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńfajne połączenie kolorów na pewno jest ciepły pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńwszystkien Twoje swetry sa wykonanane na bardzo grubych drutach i z grubych welen. Niektore sa bardzo pomyslowe i maja fajne zestawienia kolorystyczne. Zastanawiam sie jednak, czy te cieple olbrzymoie swetry sa przeznaczone do wlasnego uzytku czy na sprzedaz. No bo w koncu ile mozna miec prawie takich samych zimowych swetrow?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Iris
Swetry stanowią moja prywatną kolekcję i nie są przeznaczone na sprzedaż. A ponieważ z natury jestem kolekcjonerką, wiec gdy skończyło mi się miejsce w szafie ... kupiłam drugą szafę :)
UsuńZnam ten bol kolekcjonowania rzeczy a zarazem nieuzytkowania ich. Chyba problem kazdej kobiety. Ale te piekne grube i cieple swetrzyska zabieraja mase miejsca w szafie. Ja w grudniu udziergalam tez takiego grubasa w ognistym czerwonym kolorze z Drops Delight w polaczeniu z moherem z lana Grossa. Efekt: sweter wyladowal w szafie i ani razu go nie ubralam. Na narty sie nie wybralam a do biura niestety zbyt cieply. Ale podziwiam Twoja kolekcje i pomyslowosc. Mam nadzieje, ze starczy Ci miejsca na kolejne szafy :-)
UsuńPozdrawiam, iris
A no właśnie, cała sztuka polega na tym aby kolekcjonować rzeczy praktyczne :) Pozdrawiam.
UsuńŚwietny sweter:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńTo widzę, że u Ciebie też szarości rządzą:) Fantastyczny gruby zimowy sweter - ciepło się robi od samego patrzenia:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! Jeśli zima jeszcze potrwa, a tak z pewnością będzie - zestaw jak znalazł!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie!
Asia
this is also a lovely pattern? where do you get these beaties???
OdpowiedzUsuń